W czwartek 6 października tuż po 11.00 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Osiu, patrolując rejon, postanowili skontrolować kierowcę volkswagena passata, który jednak na widok radiowozu wyraźnie przyspieszył.
W miejscowości Jaszcz (gmina Osie) policjanci podjęli próbę zatrzymania samochodu wykorzystując sygnały dźwiękowe i błyskowe, ale kierowca je zignorował.
- Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Kierowca volkswagena wjechał na teren lasu. Po przejechaniu kilku kilometrów, policjanci zajechali mu drogę. Wybiegli z radiowozu i już po chwili 25-latek był w ich rękach - relacjonuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Uciekiniera udało się zatrzymać w okolicy wsi Pięćmorgi (gmina Jeżewo).
Szybko wyjaśniło się, dlaczego 25-latek nie chciał zatrzymać się do kontroli. Kierowca passata nie dość, że - jak wykazały wstępne badania - był pod wpływem działania amfetaminy, marihuany i alkoholu, to nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.
- Dodatkowo przy zatrzymanym policjanci znaleźli marihuanę - informuje Joanna Tarkowska.- Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie 25-latkowi zarzutów.
Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, posiadanie niedozwolonych środków, jazdę pod wpływem alkoholu oraz brak uprawnień.
- Jeśli badanie potwierdzi zawartość środków odurzających we krwi, odpowie również przed sądem za kierowanie pod ich wpływem - dodaje rzeczniczka świeckiej policji.
Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl