Jak dotąd Polomarket przy ul. Sobieskiego jest jedynym dużym sklepem w pobliżu dynamicznie rozbudowujących się górnych Marianek, gdzie powstaje jeden blok mieszkalny za drugim. Wkrótce to się zmieni.
Jak już informowaliśmy, po sąsiedzku, przy tej samej ulicy, kilkadziesiąt metrów od Polomarketu, rozpoczęto w pierwszej połowie sierpnia budowę sklepu Biedronka.
- Otwarcie planowane jest pod koniec grudnia - zapowiada Iwona Kubiak-Karpińska, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka.
Firma wprawdzie nie podaje konkretnej daty, ale jest więcej niż pewne, że będzie chciała przyjąć pierwszych klientów jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, bo dla handlu to okres wielokrotnie większej sprzedaży.
Nowa Biedronka przy ul. Sobieskiego będzie miała 760 m kw. powierzchni sprzedaży. Obok powstanie parking na 59 miejsc, w tym 2 dla niepełnosprawnych.
- Sklep będzie podzielony na wygodne strefy, m.in. owoców, warzyw czy z produktami promocyjnymi. W sklepie będzie znajdowała się lada mięsna. Zastosowano również rozwiązania ekologiczne, takie jak energooszczędne urządzenia chłodnicze, działające w oparciu o gaz CO2 - wylicza Iwona Kubiak-Karpińska.
Za zakupy zapłacimy w 6 kasach samoobsługowych i 4 tradycyjnych.
- Z okazji otwarcia, na klientów czekać będą specjalne promocje - deklaruje Kubiak-Karpińska.
Biedronka będzie wkrótce konkurować z pobliskim Polomarketem, ale prawdopodobnie w przyszłym roku obydwu sieciom przybędzie następny rywal w tej części Marianek - Dino (patrz artykuł poniżej).
Latem Dino wystąpiło w starostwie o pozwolenie na budowę sklepu przy ul. Piłsudskiego.
Firma kupiła tam działkę o wielkości 2,7 tys. m kw. od prywatnego właściciela. Zamierza na niej zbudować sklep o powierzchni prawie 600 m kw. i parking. Powstanie też droga dojazdowa, która skomunikuje działkę z resztą osiedla.
Te informacje niepokoją właścicieli małych sklepów spożywczych na Mariankach.
- Nie wiem, jak długo wytrzymamy przy takim zagęszczeniu marketów na osiedlu. Nie jeteśmy w stanie konkurować cenami z wielkimi sieciami. Czarno widzę naszą przyszłość - usłyszeliśmy w jednym ze sklepów.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
W tych małych sklepach g..
W tych małych sklepach g…mają i drogo.
Wszędzie drogo,wszystko
Wszędzie drogo,wszystko zależy od obsługi klienta, konkurencja z Polomarketem… raczej nie powinni się martwić
W osiedlowych sklepikach ceny
W osiedlowych sklepikach ceny to przegięcie totalne.
6 kas z czego dwie czynne jak
6 kas z czego dwie czynne jak wszędzie. NIE DZIWIE SIE PRACOWNIKOM ZA 2950 NIECH – WLASCICIEL ZA……
Osiedlowe czy rodzinne
Osiedlowe czy rodzinne sklepiki często są bardzo dobrze zaopatrzone i otwarte w niedziele. Dajmy im przetrwać
W małym sklepie może i drożej
W małym sklepie może i drożej ale kupuje się konkretne artykuły. Człowiek nie wkłada do koszyka przypadkowych artykułów a przy kasie wychodzi to taniej
W Laskowicach czy powstanie
W Laskowicach czy powstanie Biedronka.
Miasto marketow, zero
Miasto marketow, zero planowania przestrzennego, zero pomyslu na to miasto tzw wladz samorzadowych
Jeszcze trochę to Żabka
Jeszcze trochę to Żabka bedzie nazywać się Kaczka.
Jestem użytkownikiem
Jestem użytkownikiem skateparku i zastanawiam się jak to wpłynie na Żabkę.
narzekacze narzekali, że u
narzekacze narzekali, że u góry nie ma nic poza Polo Marketem, a teraz narzekacz narzeka, że dostał Biedronke i Dino. Jeszcze nie otworzyli, a już narzeka.
Na początku będzie wszystko
Na początku będzie wszystko cacy, a po jakimś czasie, jak zwykle tasiemcowe kolejki do kasy, syf, kiła i mogiła. Tak po portugalsku.
I to mi się podoba a nie
I to mi się podoba a nie stanie w kolejce 30min by zapłacić kartą w sekundę !
Biedronka najbardziej
Biedronka najbardziej zasyfione sklepy, tam można iść tylko nasrać na środku.