- Policjanci komórki do spraw poszukiwawczych komendy w Świeciu prowadzą skuteczne działania, dzięki którym zatrzymywane są kolejne osoby, uchylające się przed wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwani, ścigani przez różne sądy, często zmieniają miejsca zamieszkania. Ukrywają się w wielu różnych miejscach, aby uniknąć wymierzonej kary - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Funkcjonariusze ze Świecia od kilku miesięcy prowadzili poszukiwania 26-letniej kobiety i 39-letniego mężczyzny z powiatu świeckiego.
Kobieta ukrywała się przed zasądzoną karą 6 miesięcy pozbawienia wolności. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze, po analizie zdobytych informacji i zgromadzonych danych ustalili, że poszukiwana przebywa na terenie województwa pomorskiego.
Zatrzymali 26-latkę w powiecie kartuskim niedaleko Gdańska.
- Mieszkańcy domku jednorodzinnego, w którym przebywała, twierdzili, że jej nie znają. Jednak, jak się okazało, ukrywała się w jednym z zamkniętych na klucz pokoi. Trafiła stamtąd prosto do zakładu karnego - relacjonuje Joanna Tarkowska.
39-letni mieszkaniec powiatu świeckiego, poszukiwany przez sądy w Bydgoszczy, Toruniu i Świeciu miał do odsiadki rok. Tym razem zatrzymanie miało miejsce na Mazowszu.
Policjanci grupy poszukiwawczej ze Świecia razem z funkcjonariuszami komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, pojechali do Nowego Dworu Mazowieckiego.
- Mężczyzna, któremu wczesnym rankiem złożyli niezapowiedzianą wizytę, był kompletnie zaskoczony. Nie spodziewał się, że ktoś znajdzie go tak daleko od miejsca zamieszkania - mówi Joanna Tarkowska.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
A już myslałem, że parkę od
A już myslałem, że parkę od znecania się nad psem znaleziono, wszak bliżej niż do Gdańska
Taka skuteczność a zwyrola co
Taka skuteczność a zwyrola co dzieci nagabywał wypuscili
Oby więcej takich sukcesów
Oby więcej takich sukcesów
Ho Ho to mają do odsiadki
Ho Ho to mają do odsiadki wyroki duże za pierdoły ha ha Toć to kryminalisty pełno Gemini