No to łyknijmy sobie „Gruczniaka”! Niedługo napijemy się lokalnego piwa

„Gruczniak" to marka, której promocja już trwa, opatentowana w Światowej Organizacji Własności Intelektualnej w tzw. klasyfikacji nicejskiej. Wpis do rejestru towarów i usług to wstęp do biznesu rodzinnego, który rodzi się w Grucznie.
gruczniak

Szymon Górski oraz jego bracia Michał i Piotr o rodzinnej firmie myśleli już od dawna. Teraz idea przybiera realny kształt. Już w lipcu na lokalnym rynku pojawi się piwo „Gruczniak" wyprodukowane specjalnie dla przedsiębiorców z Gruczna.

- Regionalne piwa produkowane przez niewielkie browary cieszą się wciąż rosnącym uznaniem piwoszy. Nic dziwnego, bo ich jakość niczym nie ustępuje światowym markom, czasem nawet ją przewyższając - tłumaczy Szymon Górski. - Marka „Gruczniak" dotyczy kilku produktów spożywczych, my jednak postanowiliśmy naszą działalność rozpocząć od piwa - tłumaczy przedsiębiorca.
REKLAMA

Szymon Górski, lider tego przedsięwzięcia, to człowiek wielu pasji i talentów: handlowiec, instruktor muzyki i chórzysta, a także podwójny magister sztuki.

- Okazuje się, że doświadczenia zdobyte na wielu polach mojej aktywności bardzo się teraz przydają. Przebicie się przez gąszcz wymagań prawnych, strategia promocji, a także graficzna oprawa towaru, to wielkie wyzwanie, ale dajemy radę – śmieje się Szymon Górski.

Wyprodukowano już pierwszą partię butelek ze złocistym napojem. Jeszcze nie do celów handlowych, ma wspierać promocję. Dobrze zaprojektowana naklejka jako główny motyw przedstawia gruczeński młyn z 1888 r.

Szymon Górski nie ukrywa, że oprócz strony biznesowej, najważniejsza dla niego jest promocja Gruczna i jego okolic.

- Nie wstydzę się określenia „moja mała ojczyzna". Tu chcę żyć, pracować i robić jak najwięcej pożytecznych rzeczy dla lokalnej społeczności - wyznaje.

Czy piwo z Gruczna przypadnie do gustu konsumentom? Przekonamy się latem / Fot. Marek Wojciekiewicz

Takie ideowe podejście do biznesu nie zwalnia jednak od twardego trzymania się zasad, dających gwarancję sukcesu.

- Dlatego do zaprojektowania naklejki i wykonania zdjęć promocyjnych zatrudniliśmy fachowców najwyższej klasy w tej dziedzinie - wyjaśnia Szymon Górski.

Nad stroną artystyczną czuwała też pani Elżbieta, mama braci Górskich, artysta plastyk. Dwie promocyjne butelki piwa „Gruczniak" trafiły niedawno do rąk Krzysztofa Kułakowskiego, burmistrza Świecia.

- To świetny pomysł, by dobrym produktem i świetnie działającą firmą promować region – mówi burmistrz.

Oficjalny debiut piwa „Gruczniak" odbędzie się 13 lipca podczas „Festynu pod dębem" w Grucznie, w parku przed remizą strażacką.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors