Dzierżawca plaży nad Stelchnem: W tym biznesie wszystko zależy od pogody

Dobiega półmetek wakacji. Sprawdzamy, jak kręci się sezonowy biznes nad jeziorem Stelchno (gmina Jeżewo).
slaw-stelchno_02

- Największy boom był w czerwcu, gdy była ładna, słoneczna pogoda. Parking był zajęty w całości  - mówi Sławomir Czajka, dzierżawca plaży nad najczystszym jeziorem w powiecie świeckim.  

Mogłoby się wydawać, że letni biznes to czysta przyjemność i zabawa. Jednak w praktyce nie jest to takie proste.

- Prowadzenie plaży i utrzymanie terenu wymaga ciągłych inwestycji, a co z tym idzie niemałych pieniędzy. Co roku robię coś nowego. W bieżącym sezonie wyłożyliśmy 200 m kostki pod stolikami przy barze. W ubiegłym roku powstał wjazd na parking, wcześniej chodniki, do tego remont toalet - wylicza Sławomir Czajka.
REKLAMA

W przyszłym roku ma w planach postawienie oświetlenia i zakup sprzętu wodnego.

- Chcieć to chciałbym dużo, ale na to wszystko muszą być pieniądze, a to jest biznes, który jest uzależniony od pogody. Kiedy jest chłodno i deczczowo nie zarabiam ani złotówki – tłumaczy dzierżawca.

O bieżącym sezonie mówi, że jest dość dobry.

- Przyjeżdżają plażowicze z różnych gmin, a bar cieszy się powodzeniem, co widać po ilości ubywających fast foodów. Kupiliśmy gofrownicę i niebawem klienci będą mogli też skosztować chrupiących gofrów nad Stelchnem – zapowiada Sławomir Czajka.

redakcja@extraswiecie.pl
REDAKCJA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors