REKLAMA
Jako pierwsze prawo do powszechnych szczepień otrzymały osoby, które ukończyły 80 lat. W Nowem, inaczej niż dzieje się to zazwyczaj, listę chętnych tworzy pracownik przychodni, który kontaktuje się ze wszystkimi uprawnionymi pacjentami.
- W tej chwili chęć skorzystania z możliwości zaszczepienia zadeklarowało 118 osób - tłumaczy Zbigniew Kloska, dyrektor Gminnej Przychodni w Nowem.
Pierwsi mają przyjąć preparat chroniący przed groźnym wirusem 25 stycznia. Niestety, do przychodni ma trafić tylko pięć ampułek, co pozwala na zaszczepienie 30 osób. Wspomniane apmułki, to przydział na tydzień.
- Dotarła już do nas zapowiedź, że w kolejnych dniach liczba ampułek ma być jeszcze mniejsza - ubolewa dyrektor. - W takim tempie nie ma szans na szybkie zaszczepienie wszystkich chętnych.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Komentarze (0)