Krem pod oczy to ten element rutyny pielęgnacyjnej, który powinien być obowiązkowy w każdym wieku. Mimo że chętnie sięgamy też po inne kosmetyki, takie jak serum nawilżające, to jednak dbanie o kondycję skóry wokół oczu jest niezwykle istotne ze względu na delikatność tego obszaru. O ile wieczorem chętnie nakładamy różne specyfiki na twarz, o tyle rano, tuż przed nałożeniem makijażu, czasem mamy wątpliwości związane z trwałością. Czy krem pod oczy powinno się stosować dwa razy dziennie?
Pielęgnacja wymagającej skóry pod oczami
Warto na samym wstępie podkreślić, że skóra pod oczami zachowuje się nieco inaczej niż na reszcie twarzy. Wynika to z tego, że jest cieńsza, a na dodatek pozbawiona gruczołów łojowych. Są one odpowiedzialne za wytwarzanie sebum, które jest naturalną barierą ochronną cery przed czynnikami zewnętrznymi. Z tego względu samodzielnie musimy zatroszczyć się o to, by dostarczyć skórze pod oczami wszystkich najcenniejszych składników.
Krem pod oczy to pod wieloma względami kosmetyk wielofunkcyjny. Oczywiście wiele zależy od tego, jaki produkt wybierzemy, jednak jego ogólne przeznaczenie jest jedno: powinien on nawilżać, odżywiać i napinać skórę w tej wrażliwej okolicy. Wokół oczu znacznie szybciej możemy nabawić się podrażnień, na dodatek to właśnie w tym miejscu oznaki starzenia się są najbardziej widoczne. Oprócz tego, w zależności od tego, z jakimi problemami się zmagamy, krem pod oczy może niwelować opuchliznę, redukować cienie i worki pod oczami. Jego działanie możemy dodatkowo wzmocnić, nakładając wcześniej serum nawilżające.
Jak często należy korzystać z kremu pod oczy?
Krem pod oczy jest kosmetykiem w dużej mierze uniwersalnym. Można, a nawet powinno się go używać w każdym wieku, oczywiście biorąc pod uwagę indywidualne preferencje i potrzeby swojej skóry. Stosowanie kremu do twarzy również w okolicach oczu może nie zdać tutaj egzaminu, ponieważ, jak już zostało wspomniane, cera nie jest taka sama we wszystkich strefach. Może się przykładowo okazać, że lubiany przez nas kosmetyk będzie zbyt obciążający dla skóry pod oczami. Dlatego też warto posiadać dwa odrębne produkty i stosować je zgodnie z przeznaczeniem.
Z pewnością każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że pielęgnacja przynosi najlepsze rezultaty wtedy, kiedy jest regularna. Po pierwszym użyciu nawet najbardziej rewolucyjnego kremu czy serum nawilżającego raczej nie zobaczymy powalających efektów, te natomiast zaczną być widoczne po pewnym czasie. Dlatego też krem pod oczy powinno się nakładać każdego dnia, a najlepiej – dwa razy dziennie.
Niezależnie od tego, czy planujesz zostać w domu, czy też wychodzisz i planujesz nałożyć makijaż, krem pod oczy jest Twoim sprzymierzeńcem. Zatroszczy się o tę delikatną skórę, chroniąc ją przed czynnikami z zewnątrz i utrzymując ją w doskonałej kondycji. Wystarczy jedynie poprawna aplikacja, by mieć absolutną pewność, że użyte później kosmetyki kolorowe będą prezentowały się nienagannie.
Czy krem pod oczy może rozpuścić korektor?
Bardzo gęste i ciężkie kremy pod oczy rzeczywiście mogą nie do końca zgrać się z makijażem, jednak ogólnie mogą być także zbyt obciążające dla skóry. Dlatego produkty o konsystencji masła najlepiej nakładać wieczorem, przed pójściem spać, ponieważ wtedy będziemy mieli gwarancję, że doskonale się wchłoną i wspomogą regenerację cery w trakcie snu.
Rankiem natomiast przyda się nieco lżejsza formuła, wzbogacona np. o wyciąg z zielonej herbaty lub kofeinę, które są składnikami pobudzającymi. Pomogą szybciej się pozbyć porannej opuchlizny oraz rozjaśnią zasinienia. Krem pod oczy należy nakładać w niewielkiej ilości i dokładnie rozprowadzić, również na powieki. Później warto wklepać kosmetyk opuszkami palców, pobudzając tym samym mikrokrążenie i usprawniając wnikanie składników aktywnych.
Zanim przejdziemy do nakładania makijażu, warto odczekać przynajmniej kilka minut, pozwalając, by wykorzystana pielęgnacja dobrze się wchłonęła. Dzięki temu nie tylko nie przeszkodzimy korektorowi pod oczami w utrzymaniu się, ale wręcz wspomożemy jego trwałość.
Komentarze (0)