Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Sport

Gresta pierwszy raz w historii pokonała Raf-Mixa!

Po genialnym meczu, że aż palce lizać Gresta/Espack/Sadowska wygrała z Raf-Mix’em 4:3 (1:1). W innych meczach drugiej kolejki Extraligi również nie brakowało emocji. Świeckie Orły pokonały Chesterfield 3:1, TAF Toruń nie bez trudu ograł 6:4 Chełmżę, a naszpikowana gwiazdami ekipa Proflexu zwyciężyła zaledwie jedną bramką 5:4 grudziądzką Skodę.

Udostępnij
dsc_0170

TAF Toruń – Chełmża Futsal Team 6:4 (6:1)

Bramki:

TAF: Przypis 4, Suchocki 1, B. Łagodziński (samobójcza)

Reklama
Reklama

Chełmża: R. Łagodziński 2, Zduński 1, B. Łagodziński 1

Żółte kartki: Kukowski (TAF), K. Ciesielski, R. Łagodziński, Sz. Ciesielski (Chełmża), Czerwona kartka: Sz. Ciesielski (Chełmża)

MVP: Bartosz Przypis (TAF Toruń)

Reklama
Reklama

Szał kart:

TAF: Złota: Przypis, Srebrna: Suchocki, Brązowa: Kraśniewski

Chełmża: Złota: B. Łagodziński, Srebrna: R. Łagodziński, Brązowa: Grodzicki

Reklama
Reklama

Torunianie zdobyli pierwsi gola po strzale Bartosza Przypisa. Chełmża wyrównała po trafieniu Mateusza Zduńskiego. Potem wyraźną przewagę przez większość pierwszej połowy uzyskali torunianie. Idealnie grą swojej drużyny kierował Michał Suchocki. Szczególnie ręce same składały się do oklasków przy stałych fragmentach gry, gdzie wyraźnie torunianie wykonywali sprawdzone schematy. Po golu „Suchego” i trzech trafieniach bohatera meczu Bartosza Przypisa, torunianie prowadzili już 5:1 i zanosiło się na istny pogrom, zwłaszcza, że po kolejnej akcji zawodnik z Chełmży trafił do własnej siatki i jego zespół do przerwy przegrywał aż 1:6. W drugiej połowie losy się totalnie odwróciły, choć nie brakowało nerwowych sytuacji. Gracze z Torunia poczuli się dość pewnie i zaczęli rozgrywać akcje z włączającym się bramkarzem. Chełmża z kolei dość niespodziewanie zdobyła dwa gole po strzałach Bartosza i Radosława Łagodzińskiego. Niestety nie obyło się również bez kontrowersji. Podczas rozgrywania rzutu wolnego, bramkarz Chełmży Szymon Ciesielski ujrzał drugą żółtą kartkę za dyskusje z sędzią i wyleciał z boiska. Toruń nie wykorzystał gry w przewadze, a Chełmża strzeliła jeszcze czwartego gola i zrobiło się nerwowo w końcówce. Mistrzowie nie dali sobie już wyrwać zwycięstwa, ale w drugiej połowie zagrali dużo słabiej, nie strzelając żadnego gola w tej części spotkania.

Chesterfield Dąbrowa Chełmińska – Świecie Orły 1:3 (0:0)

Bramki:

Reklama
Reklama

Świeckie Orły: Kotala 1 (z karnego), Góra 1, Andrzejewski 1

Chesterfield: Kuczyński 1

Żółte kartki: Bańka, Sarnowski (Chesterfield), Rożnowski, Ratkowski (Świeckie Orły), Czerwona kartka: Siuda (Świeckie Orły)

Reklama
Reklama

MVP: Wojciech Ratkowski (Świeckie Orły)

Szał kart:

Świeckie Orły: Złota: Ratkowski, Srebrna: Rożnowski, Brązowa: Góra

Reklama
Reklama

Chesterfield: Złota: Murawski, Srebrna: Bereza, Brązowa: D. Sarnowski

Ekipa z Dąbrowy Chełmińskiej, podobnie jak w meczu z Raf-Mix’em postawiła się faworytowi. W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany i żaden z zespołów nie osiągnął większej przewagi i nie był w stanie zdobyć gola. Po przerwie pierwszą bramkę dla Orzełków z rzutu karnego zdobył Patryk Kotala. Potem doszło do sytuacji, która mogła pogrążyć młodych świecian. Świetnie do tej pory spisujący się bramkarz Kacper Siuda, sfaulował przeciwnika poza polem karnym za co otrzymał tzw. taktyczną czerwoną kartkę. W miejsce Siudy między słupkami stanął Adrian Wyka, który jak się potem okazało do końca meczu obronił aż 10 strzałów i godnie zastąpił swojego kolegę. Gracze z Dąbrowy tymczasem mimo kapitalnych okazji nie zdołali strzelić bramki, grając w przewadze, a na dodatek jeszcze stracili gola, którego zdobył dla Orłów – Maciej Góra. Gdy na 3:0 podwyższył Maciej Andrzejewski, jasne już było, że Świeckie Orły to spotkanie wygrają. Dąbrowa zdołała zdobyć honorową bramkę dopiero na 10 sekund przed końcem meczu, a jej autorem został Dawid Kuczyński.

Proflex/Agnest/Eko-Mur/POL-HEM – BS Skoda Auto Grudziądz 5:4 (1:1)

Reklama
Reklama

Bramki:

Proflex: Brzeziński 2, Rogóż 1, Napierała 1, Katerla 1

Skoda: Majka 2, D. Górski 2

Reklama
Reklama

Żółte kartki: Papierowski (Proflex), Chojnowsk (Skoda)

MVP: Adrian Brzeziński (Proflex)

Szał kart:

Reklama
Reklama

Proflex: Złota: Brzeziński, Srebrna: Papierowski, Brązowa: Katerla

Skoda: Złota: Majka, Srebrna: Chodyna, Brązowa: Stankiewicz

Naszpikowana nowymi gwiazdami ekipa Proflexu, wygrała swój pierwszy mecz w sezonie, ale zwycięstwo nie przyszło łatwo. W pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane. Po kwadransie czystej gry i golach Rogóża i Dawida Górskiego mieliśmy remis 1:1. W drugiej części przewagę zaczął budować Proflex. Po bramkach Napierały i pięknym golu z ostrego kąta Brzezińskiego, Proflex objął prowadzenie 3:1. Straty zmniejszył nieco Dawid Górski, strzelając swojego drugiego gola na 2:3. Potem jednak znów dwiema bramkami odpowiedział Proflex i po golach ponownie Brzezińskiego i Katerli (dwie asysty Papierowskiego), Proflex prowadził już różnicą trzech goli 5:2. Grudziądzanie jednak przywykli do odrabiania strat i nie zamierzali składać broni. Lider zespołu Michał Majka, wziął na siebie ciężar gry i podczas gdy rolę wycofanego bramkarza pełnił Fabian Chodyna, dwukrotnie trafił, dzięki czemu Skoda doszła do wyniku 4:5. Niestety czwarty gol dla grudziądzan padł już w samej końcówce i zabrakło czasu na walkę o remis.

Reklama
Reklama

Gresta/Espack/Sadowska – Raf-Mix&Partnerzy 4:3 (1:1)

Bramki:

Gresta: Kaczkowski 1, Ernest 1, Jarantowicz 1, Wenerski 1 (przedłużony karny)

Reklama
Reklama

Raf-Mix: Hapka 1, Wanat 1, Kawka 1

Żółte kartki: Szpankiewicz (Gresta), Elwartowski, Solecki (Raf-Mix), czerwone kartki – za drugie żółte: Szpankiewicz (Gresta), Solecki (Raf-Mix).

MVP: Wojciech Ernest (Gresta)

Reklama
Reklama

Szał kart:

Gresta: Złota; Ernest, Srebrna: Kaczkowski, Brązowa: Wenerski

Raf-Mix: Złota: Wanat, Srebrna: Kawka, Brązowa: Belzyt

 Hit kolejki okazał się znakomitym widowiskiem, przy bardzo dużej frekwencji kibiców. Gresta/Espack/Sadowska przełamała swoje kompleksy i pierwszy raz w historii pokonała Raf-Mix’a, choć mecz równie dobrze mógł się zakończyć innym wynikiem. Po pierwszej połowie na tablicy widniał remis 1:1, a łupem bramkowym podzielili się Piotr Kaczkowski i Jakub Hapka, choć Raf-Mix mógł prowadzić, bo karnego przedłużonego nie wykorzystał Tokarski. Po przerwie widowisko nabrało jeszcze większego rozmachu. Po golu Wojtka Ernesta, Gresta prowadziła 2:1. Do remisu dość szybko doprowadził jednak Marcin Wanat. Ekipa Grzegorza Fettera wyraźnie zdeterminowana objęła po raz trzeci prowadzenie, a gola na 3:2 strzelił Patryk Jarantowicz. Tym razem jednak Raf-Mix nie wyrównał, a Gresta odskoczyła na dwubramkową przewagę. Oktawian Solecki sfaulował za co ujrzał drugą żółtą kartkę, a karnego przedłużonego wykorzystał Łukasz Wenerski. Raf-Mix rzucił się do odrabiania strat. Piękną bramkę w samo okienko na 3:4 zdobył Dawid Kawka. Po tym, gdy Dawid Szpankiewicz za próbę wymuszenia faulu ujrzał drugą żółtą kartkę, przed Raf-Mix’em otworzyła się wyborna okazja do doprowadzenia do remisu. Do końca meczu pozostały niespełna dwie minuty, ale heroicznie grająca w obronie ekipa Gresty wytrzymała napór przeciwnika i nie dała się już pokonać. Pierwsze, historyczne zwycięstwo z Raf-Mix’em stało się faktem.

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

To spore zaskoczenie. Po 25 latach ze Starostwem Powiatowym w Świeciu żegna się Dariusz Woźniak. Co wpłynęło na tę dość nagłą decyzję skarbnika?

Wiadomości

Już za kilka dni w zamku w Świeciu będzie można zwiedzać wystawę pod nazwą "1410".

Wiadomości

W sobotę doszło do dość nietypowej kolizji na rondzie na drodze krajowej nr 91.

Wiadomości

W otoczeniu pięknej przyrody i spokoju rzeki Wda, czekają na Ciebie nie tylko fascynujące spływy kajakowe, ale także kulinarna uczta, której doświadczysz nad brzegiem....

Wiadomości

W sobotę po południu strażacy dostali wezwanie do pożaru budynku gospodarczego.

Wiadomości

Do najpoważniejszego wypadku doszło na autostradzie A1. W wyniku zderzenia trzech aut aż pięć osób trafiło do szpitala. W innym zdarzeniu ucierpiał motocyklista.

Reklama
Reklama

Wiadomości

Dziś na ulicy Sienkiewicza w Świeciu doszło do zderzenia nissana z hyundaiem. Jedna osoba została przewieziona do szpitala.

Wiadomości

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu zatrzymali kolejnego już w tym roku poszukiwanego mężczyznę. Tym razem do zakładu karnego trafił 40-latek z powiatu...

Wiadomości

Lepszego początku długiego majowego weekendu chyba nie można było sobie wymarzyć. Pierwsza edycja Festiwalu Sztuki w Świeciu miała imponującą liczbę propozycji na spędzenie wolnego...

Wiadomości

Dziś mija 20 lat od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. 1 maja 2004 świętowano z tej okazji także w Świeciu.

Biznes

Teraz w jednym punkcie można skorzystać z usług największych firm kurierskich, takich jak: DPD, InPost, DHL, GLS, FedEx i UPS. Mowa o Epace mieszczącej...

Wiadomości

Gmina Bukowiec może pochwalić się pięknym i okazałym kompleksem sportowym, który ma służyć nie tylko uczniom, ale także klubom sportowym i pozostałym mieszkańcom.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

W otoczeniu pięknej przyrody i spokoju rzeki Wda, czekają na Ciebie nie tylko fascynujące spływy kajakowe, ale także kulinarna uczta, której doświadczysz nad brzegiem....

Wiadomości

Do najpoważniejszego wypadku doszło na autostradzie A1. W wyniku zderzenia trzech aut aż pięć osób trafiło do szpitala. W innym zdarzeniu ucierpiał motocyklista.

Wiadomości

Lepszego początku długiego majowego weekendu chyba nie można było sobie wymarzyć. Pierwsza edycja Festiwalu Sztuki w Świeciu miała imponującą liczbę propozycji na spędzenie wolnego...

Wiadomości

Dziś mija 20 lat od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. 1 maja 2004 świętowano z tej okazji także w Świeciu.

Wiadomości

- Uważam was za wspaniałych samorządowców – mówił Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia, zwracając się do radnych podczas ostatniej sesji obecnej Rady Miejskiej.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wideo