Świecianie kapitalnie rozpoczęli derbowy pojedynek ze Startem Pruszcz. Już po kilkudziesięciu sekundach w pierwszej akcji po dośrodkowaniu Bartosza Czerwińskiego i zgraniu piłki przez Jakuba Ratkowskiego pierwszego gola w meczu zdobył Gabriel Santos Falciano.
Goście z Pruszcza odpowiedzieli błyskawicznie. W 9. minucie do wyrównania doprowadził Jakub Krukowski, a minutę później kapitalnym uderzeniem z daleka popisał się Marcin Wanat, wrzucając piłkę Bartoszowi Piotrowskiemu za przysłowiowy kołnierz.
W 20. minucie ponownie bramkę dla Wdy zdobył Brazylijczyk Falciano, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Świecianie wyrównali jednak jeszcze przed przerwą. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Karola Maliszewskiego, do piłki najwyżej wyskoczył Paweł Słaby, zdobywając bramkę na 2:2.
W drugiej połowie w ekipie z Pruszcza na boisku pokazał się Olaf Wójtowicz, który bardzo dał się we znaki świeckiej defensywie. Obie drużyny miały jeszcze kilka okazji do zdobycia bramek. Groźne strzały na bramkę Piotrowskiego oddali Marcin Wanat i Marcin Gaca, z kolei Jakub Ratkowski w 81. minucie strzelił w słupek.
Gdy wydawało się już, że derby zakończą się remisem, w drugiej doliczonej minucie gry po dośrodkowaniu Wojciecha Lewandowskiego, bramkę dającą zwycięstwo 3:2 świeckiej Wdzie zdobył Gabriel Santos Falciano, dla którego było to drugie trafienie w tym meczu. Tym samym w pojedynku drużyn ze Świecia i Pruszcza bohaterem okazał się Brazylijczyk.
Wda Świecie – Start Pruszcz 3:2 (2:2)
Bramki Wda: Falciano 2’ 90’+2’, Słaby 38’
Bramki Start: Krukowski 9’, Wanat 10’
Wda: Piotrowski – Widz, Kułakowski, Słaby, Frankiewicz – Czerwiński (55. Lewandowski), Wenerski, Rybacki – Ratkowski, Falciano, Maliszewski.
Start: Andres – Szulc, K. Sapa, Konopczyński, Gaca – Górzyński, Czarnowski – Mizdalski (73. Misiaszek), Wanat (85. Wójcik), Majka (46. Wójtowicz) – Krukowski (24. Pokorowski).
sport@extraswiecie.pl
[vpg_picker:10370]
Komentarze (0)