Trenerska karuzela przed nowym sezonem

Niemal wszystkie kluby piłkarskie z powiatu świeckiego przystąpią do rozgrywek różnych szczebli z nowymi szkoleniowcami. Niektórzy, jak Mariusz Gralak z Wisły Nowe opuszczą klub po wielu latach pracy.
15589067_s

Okres wakacyjny to zawsze czas transferów w klubach piłkarskich. Jak się jednak okazuje sporo roszad nastąpi nie tylko w składach drużyn, ale również na ławkach trenerskich. Jak już wcześniej informowaliśmy na nowego trenera zdecydował się zarząd Wdy Świecie.

Mimo utrzymania w trzeciej lidze, słaba postawa drużyny w rundzie wiosennej spowodowała głównie, że z klubu musiał odejść Marek Końko. W jego miejsce działacze postanowili dać szansę człowiekowi, który od kilku lat z powodzeniem prowadził grupy młodzieżowe – Damianowi Ejankowskiemu.

Damian Ejankowski / Fot. nadesłane

Popularny „Ejan” prowadził juniorów młodszych Wdy (rocznik 97/98) w Lidze Makroregionalnej oraz w ubiegłym sezonie trampkarzy Wdy/Solenis Świecie (w Centralnej Lidze Juniorów U-15). Dwukrotnie wygrywał mistrzostwo województwa z trampkarzami i raz z juniorami młodszymi. Ejankowski znany jest ze swego „nosa” do młodych talentów, ale nie tylko. Należy pamiętać, że ma już również pierwsze sukcesy w piłce seniorskiej, jakimi są awans ze Startem Eco-Pol Pruszcz do klasy okręgowej (w poprzednim sezonie zajął z nim ósme miejsce).

Grzelczak poprowadzi Start

To właśnie po Ejankowskim pojawiło się wolne miejsce na ławce trenerskiej Startu Eco-Pol Pruszcz. Tamtejsi działacze szybko postanowili załatać lukę i zatrudnić na tym stanowisku Jakuba Grzelczaka. Ten jak pamiętamy wywalczył awans do czwartej ligi z drużyną Wda II Świecie/Strażak Przechowo, ale nie dane mu było kontynuować współpracy, bo klub wycofał się z rozgrywek. Teraz Grzelczak znów zasiądzie za steram drużyny z Powiatu Świeckiego, która już pokazała, że ma chrapkę i potencjał na walkę o czwartą ligę.

Gralak żegna się z Wisłą

Zmiany na ławkach trenerskich nastąpią również wśród naszych czwartoligowców. Po sześciu latach pracy z Wisłą Nowe żegna się Mariusz Gralak. Znany z żelaznej dyscypliny „Mario” wprowadził zespół z Nowego z klasy A do czwartej ligi, a więc awansował o dwa szczeble, udowadniając, że jest świetnym fachowcem. Pod jego skrzydłami Wisła znów stała się klubem znaczącym w naszym województwie, a w zakończonym, choć trudnym sezonie udało się jej utrzymać w czwartej lidze. Miejsce Gralak w Nowem zajmie Paweł Borkowski, kojarzony głównie z pracy z młodzieżą Olimpii Grudziądz.

Trenerem Startu Warlubie przestał być również Krzysztof Jabłoński. Na razie klub szuka dla niego zmiennika i ogłosił nawet rekrutację na to stanowisko.

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors