Spiralę podwyżek jako pierwsi nakręcili w grudniu ubiegłego roku radni Naszego Świecia, PiS i Razem dla Świecia. Uznali, że urzędnicy świeckiego magistratu zarabiają zbyt mało i przyznali 700 tys. zł rocznie na podwyżki. Średnio po 550 zł miesięcznie „na głowę” (w rzeczywistości w granicach 300-700 zł brutto, w zależności od zajmowanego stanowiska, dotychczasowych poborów itd.)
Natychmiast podniosły się pełne oburzenia głosy pozostałych pracowników samorządu, zarzucających pomysłodawcom uchwały nierówne traktowanie.
REKLAMA
Radni Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego najwyraźniej uznali, że nie będą gorsi od opozycyjnych ugrupowań zasiadających w radzie miejskiej. Na początku lutego klub wystosował pismo do burmistrza, wnioskując, żeby od marca podwyżkami objąć wszystkich pozostałych pracowników samorządu. Tym samym OPS przyłączył się do jeszcze większego nakręcenia spirali wzrostu płac.
- Co roku podnosimy wynagrodzenia. W tym roku miało to być 5 procent. Dodatkowe podwyżki tylko w 2018 roku będą kosztowały budżet prawie 4 mln zł, a w przyszłym roku jeszcze więcej. Jestem jednak przeciwny dzieleniu pracowników na lepszych i gorszych. Skoro więc podniesiono wynagrodzenia w urzędzie miasta, to powinno to również nastąpić w pozostałych jednostkach samorządowych – tłumaczy Tadeusz Pogoda, burmistrz Świecia.
To, co martwi ludzi odpowiedzialnych za finanse gminy, cieszy pracowników. I trudno się dziwić. W końcu, kto z nas nie chciałby zarabiać więcej?
Na sesji, którą zaplanowano na 1 marca, radni podejmą decyzję w sprawie zmian w budżecie, zakładających podniesienie wynagrodzeń pracownikom Ośrodka Pomocy Społecznej, Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji, Miejskiej Biblioteki Publicznej, Ośrodka Integracji i Rehabilitacji oraz Ośrodka Oświaty i Wychowania. W sumie w tym roku mają one wynieść 3 mln 145 tys. zł.
Z tej sumy OKSiR na podwyżki wynagrodzeń dostanie 180 tys. zł, biblioteka 120 tys., a opieka społeczna, ośrodek rehabilitacji i oświata w sumie 1 mln 664 tys. zł. W przypadku Ośrodka Oświaty i Wychowania z tej puli dostaną pieniądze m.in. administracja, kucharki, sprzątaczki, woźni itd. Średnio skala wynagrodzeń wyniesie we wszystkich tych jednostkach po 550 zł na osobę.
REKLAMAOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Natomiast dla 333 nauczycieli przewidziano 1 mln 180 tys. zł, czyli średnio po około 350 zł miesięcznie. Planowana podwyżka jest tutaj niższa niż dla innych pracowników budżetowych, bo: średnia płaca nauczycieli jest wyższa od średniej pozostałych osób zatrudnionych w jednostkach budżetowych i instytucjach kultury – czytamy w uzasadnieniu.
Wszystkie podane kwoty to wynagrodzenia brutto, zostanie więc od nich potrącony podatek dochodowy i składki ZUS.
Ostateczną decyzję w sprawie propozycji burmistrza radni podejmą 1 marca.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie