Zgodnie z niedawną zapowiedzią założoną przez posłankę Agnieszkę Kłopotek, w poniedziałek w Warlubiu odbyło się spotkanie poświęcone wykluczeniu komunikacyjnemu mieszkańców gmin Warlubie, Nowe i Osie.
W debacie wzięli udział przedstawiciele urzędów marszałkowskich w Toruniu i Gdańsku, starostowie świecki i tucholski, burmistrz Nowego, wójtowie Osia, Warlubia i Śliwic, sekretarz gminy Czersk, a także kluczowi w tej sprawie reprezentanci PKP PLK S.A. i przewoźnika Arriva.
- Zależy nam na tym, aby mieszkańcy gminy Nowe jeżdżący na przykład do pracy w Trójmieście nie musieli czekać i przesiadać się na kolejny pociąg w Smętowie w województwie pomorskim. Chcemy, aby dysponowali dogodnym połączeniem na trasie Bydgoszcz-Gdańsk przez Twardą Górę - zaznacza Czesław Woliński, burmistrz Nowego.
Na załatwienie czekają dwie sprawy. Pierwsza z nich to umożliwienie mieszkańcom gmin Nowe i Warlubie dotarcie do Bydgoszczy i Gdańska przed godziną 7.00.
- By było to możliwe, należałoby uruchomić połączenie Smętowo-Laskowice - proponuje Eugeniusz Kłopotek, wójt gminy Warlubie.
Obecnie pierwszy pociąg z Warlubia w kierunku Bydgoszczy rusza o godz. 8.15. To o wiele za późno, zarówno dla pracujących, jak i dla uczących się w Bydgoszczy.
- Wspominany przeze mnie dodatkowy skład mógłby kursować tylko od poniedziałku do piątku, ewentualnie w soboty - podpowiada Eugeniusz Kłopotek. - Takie rozwiązanie byłoby wielką ulgą dla dojeżdżających codziennie do pracy i do szkół.
Mowa była też o dogodniejszych dojazdach do Gdańska, gdzie pracuje coraz więcej mieszkańców północnych gmin powiatu świeckiego.
Niestety, w czasie poniedziałkowego spotkania nie udało się wypracować porozumienia. Póki co, takiego rozwiązania nie chce brać na siebie Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu. W grę wchodzi wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych. Być może sytuacja by się zmieniła, gdyby część tych kosztów wzięły na siebie samorządy. Kluczowe pytanie brzmi, ile konkretnie by to kosztowało?
Prawdopodobnie mowa będzie o tym na kolejnym zaplanowanym spotkaniu, które ma się odbyć w Osiu.
Udało się za to znaleźć kompromis w drugiej sprawie. Chodzi o ułatwienie młodzieży uczącej się w Czersku (województwo pomorskie) powrotów do miejsca zamieszkania wzdłuż linii Czersk-Osie i Czersk-Szlachta-Wierzchucin.
Już w marcu pojawią się dwa połączenia, jedno tuż przed godziną 15.00, a drugie chwilę po godz. 16.00.
