Droga wojewódzka nr 377 odchodzi w Nowem od trasy krajowej nr 91 i prowadzi do Twardej Góry, gdzie skręca w stronę Milewka (gmina Nowe). Tuż za tą wsią opuszcza nasz region, łącząc się w województwie pomorskim ponownie z drogą nr 91.
Droga ma fatalną opinię wśród kierowców. Niedawno doszło tam do kolizji, w której kierowca rozbił doszczętnie dostawczego citroena.
Cztery lata temu trzech młodych ludzi zginęło w bmw, który roztrzaskał się o przydrożne drzewo. Przyczyną większości kolizji i wypadków jest nadmierna prędkość. Tak podaje policja, ale kierowcy wiedzą swoje.
REKLAMA
- Tam trzeba by chyba jechać 30 km na godzinę, bo już przy 50 km trudno utrzymać samochód na swoim pasie - komentują.
- Jeżdżę tam codziennie. Mijając się z innymi autami trzeba bardzo uważać – dodaje inny mieszkaniec gminy Nowe.
Droga jest bardzo niebezpieczna: wąska, nierówna i z pokruszoną nawierzchnią. W dodatku korzenie rosnących na poboczu drzew, wrastające w asfalt, „podbijają” auta, przez co łatwo stracić panowanie nad samochodem – piszą kierowcy na naszym portalu i apelują o remont drogi.
REKLAMA
Jest szansa, że zostanie ona w końcu zmodernizowana, chociaż na razie trudno podać konkretny termin.
- Wspólnie z samorządem województwa działamy w kierunku pozyskania dodatkowych środków z Funduszu Dróg Samorządowych na przebudowę drogi wojewódzkiej nr 377. Uzyskanie takiego wsparcia otworzy drogę do przygotowania kompleksowej dokumentacji, a następnie do zlecenia prac budowlanych – wyjaśnia Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.
ZDW zamierza przeprowadzić kompleksową rozbudowę drogi na całym 7-kilometrowym odcinku, włącznie z wyposażeniem jej w chodnik i ścieżkę rowerową. Szacowany koszt inwestycji to około 40 mln zł.
REKLAMA
Rzecznik zapewnia, że Zarządu Dróg Wojewódzkich na bieżąco zleca prace związane z remontami cząstkowymi.
- Odcinek od drogi krajowej nr 91 do Twardej Góry został też w ostatnich latach poddany zabiegowi powierzchniowego utrwalenia, co ograniczyło powstawanie większych ubytków – informuje Michał Sitarek.
Niestety małostkowe łatanie
Niestety małostkowe łatanie drogi nie przynosi efektu. Droga jest nadwyrost wyboista a drzewa rosnące przy asfalcie stwarzaja dodatkowe zagrożenie. A wypadków jest o wiele więcej niż tylko śmiertelne, było jeszcze kilka kolizi w drzewa bądź wypadnięcie z drogi na pole przez wyboje na asfalcie.
Ta droga to WSTYD dla
Ta droga to WSTYD dla zarządcy !!!!!
Wyciąć drzewa i poszerzyć
Wyciąć drzewa i poszerzyć drogę jeżdżę tą drogą codzień do pracy strach jeździć zeby auta nierorwalic
Oddajcie te ziemię pod
Oddajcie te ziemię pod władze woj Pomorskiego a na pewno wyremontowaliby drogę 1 klasa. Zarządzający Woj Kuj POM niech się wstydzą takiej wizytowki
Cząstkowe remonty nic nie
Cząstkowe remonty nic nie dają dziura i wyboje, jazda max 70 km/h i to. Jest max, aby nie wylądować na drzewie lub polu. Takie pytanie kto wypłaci odszkodowanie w razie draki?
A gmina Nowe odśnieża tylko
A gmina Nowe odśnieża tylko do Mlyna w Twardej Górze, a dalej do przejazdu w zimę nic się nie dzieje. Po co ludzie płacą podatki na co są przeznaczone pieniądze???
Do odśnieżania tego odcinka
Do odśnieżania tego odcinka drogi też zawsze mają czas , gdzie tu na tym odcinku wyremontuja drogę jak burmistrz gminy nowe nie jeździ tą drogą bo nie ma po co , ale jeździ do osin bo tam ma domek letniskowy A na tym odcinku szło wyremontować, naprawde była to inwestycja roku popieram
Wypadki są bo auto które
Wypadki są bo auto które jeździ tą trasą co dzień nie trudno o uszkodzenie zawieszenia A wtedy są skutki takowych zdazeń
W dodatku Tiry rozjeżdżają ta
W dodatku Tiry rozjeżdżają ta drogę i ciężko się z nimi wyminąć. Droga paskudna nie da się tym jeździć..