Oszustwo matrymonialne to inaczej oszustwo romantyczne, na romans, na podryw. Sprawcy podają się w sieci za osoby, którymi nie są: za za pracowników placówek dyplomatycznych, żołnierzy służących na misjach czy lekarzy.
Rozkochują w sobie kobiety i podstępem wyłudzają od nich pieniądze czy kosztowności.
- Najczęściej posiadają wiele fałszywych kont. Tworzą od podstaw swoją internetową tożsamość, aby następnie zdobyć zaufanie potencjalnych ofiar - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Przekonały się o tym dwie mieszkanki powiatu świeckiego.
71-latka przekazała oszustowi 43 tys. zł, natomiast 61-letnia kobieta, chcąc pomóc mężczyźnie z fikcyjnej relacji, straciła ponad 46 tys. zł.
- Przestępca, posługując się fikcyjną tożsamością np. amerykańskiego żołnierza czy lekarza, podczas rozmowy przez Internet przedstawia zmyśloną i łzawą historię, która ma wzbudzić współczucie i zdobyć bezgraniczne zaufanie osoby, z którą się komunikuje - wyjaśnia Joanna Tarkowska.
Oszuści nieustannie modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, pomimo zaangażowania uczuciowego i zauroczenia trzeba wykazać się dużą ostrożnością i rozwagą.
- Najlepiej nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, komplementom, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom, gdyż przez Internet nie widzimy z kim rozmawiamy - przestrzega kom. Tarkowska.
Zdarza się, że oszuści mogą kierować rozmowę na intymne tematy w celu wyłudzenia erotycznych zdjęć lub nagrań.
Aby zachęcić swoją ofiarę wysyłają intymne zdjęcia, na których rzekomo sami występują (zwykle jak się potem okazuje są to fotografie pobrane z Internetu). Wszystko po to, by w przyszłości posłużyły do szantażu w przypadku, gdyby ofiara nie chciała przekazać pieniędzy.
- Osoba, która padła ofiarą oszustwa powinna jak najszybciej zgłosić takie zdarzenie w jednostce policji albo w prokuratury. Warto także porozmawiać z osobą bliską bądź poszukać pomocy u psychologa, gdyż oszustwo romantyczne wywołuje nie tylko szkody finansowe, ale również emocjonalne - zaznacza Joanna Tarkowska.
Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach.
- oszuści zawsze grają na emocjach, np. chcą wywołać poczucie przywiązania, obiecują wspólną przyszłość razem, komplementują swoją ofiarę, zapewniają o bezgranicznej miłości;
- sprawcom bardzo zależy na zdobyciu zaufania (dzięki niemu ofiary chętniej i szybciej wykonują polecenia oszusta);
- niezwykle ważne, aby nie dać się zmanipulować. Zdrowy rozsądek i rozwaga to podstawa bezpieczeństwa, dlatego jeśli poznana przez Internet osoba prosi o przelanie pieniędzy lub przekazanie danych należy zachować czujność;
- zawsze potwierdzaj tożsamość osoby, z którą rozmawiasz, np. poprzez rozmowę telefoniczną lub wideokonferencję;
- nie otwieraj linków ani aplikacji nieznanego pochodzenia, co do których nie masz pewności, że są bezpieczne;
- nie udostępniaj swoich fotografii, do których dostępu nie powinny mieć osoby trzecie;
- nie podawaj swoich danych nieznanym osobom;
- pod żadnym pozorem nigdy nie podawaj dostępu do konta bankowego;
- reaguj w przypadku utraty pieniędzy - natychmiast powiadom bank oraz Policję lub prokuraturę.
Haha świecki tulipan znowu działa
Nie chciałbym oglądać zdjęć nagiej 70 latki. Bleee