We wtorek ok. godz. 19.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świeciu zauważył na dworcu PKS 38-letniego Tomasza B. Funkcjonariusz był już po pracy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mieszkaniec Luszkówka (gmina Pruszcz) miał na swoim koncie dwa wydane przez sąd nakazy doprowadzenia do zakładu karnego.
REKLAMA
Nic sobie z tego nie robił i uchylał się od stawienia się więzieniu, gdzie miał odbyć odsiadkę. Miał tam spędzić 150 dni za kierowaniem pojazdem pod wpływem alkoholu, mimo że wcześniej miał orzeczony zakaz.
- Funkcjonariusz znał poszukiwanego z wyglądu i przypomniał sobie o sądowych nakazach. Powiadomił komendę. Na miejsce przyjechał patrol i zabrał mężczyznę do izby zatrzymań – relacjonuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji.
Najbliższe pięć miesięcy mieszkaniec Luszkówka spędzi w więzieniu w Grudziądzu.
Komentarze (0)