Do kobiety podszedł znany jej mężczyzna i zapytał czy może skorzystać z jej telefonu. Kiedy tylko aparat znalazł się w jego rękach, zaczął uciekać.
Policjantom tylko kilka godzin zajęło zatrzymanie 33-letniego sprawcy.
Około godz. 23.00 funkcjonariusze z wydziału prewencji świeckiej komendy podejmowali interwencję na jednej z ulic. Wśród osób, wobec których interweniowali, rozpoznali domniemanego złodzieja, który na ich widok zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po około 500 m dogonili go i zatrzymali.
- Znaleźli przy nim skradziony telefon, w związku z czym spędził noc w policyjnym areszcie. Jeszcze tego samego dnia policjanci przekazali właścicielce odzyskane mienie – informuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, p.o. oficera prasowego komendy policji w Świeciu.
We wtorek (19 września), po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Komentarze (0)