Wieczorkowi charytatywnemu w szkole przy ul. Chmielniki towarzyszyły muzyka oraz występy artystyczne dzieci i młodzieży.
Najważniejszym punktem były jednak licytacje, z których dochód zostanie przekazany na kosztowną operację serca 10-letniej świecianki Julii Tomzy w Stanach Zjednoczonych.
Mieszkańcy Świecia i okolic, jak zwykle, nie zawiedli.
Julia Tomza z mamą Sylwią
W szkole zgromadził się tłum ludzi. Bilet wstępu, z którego dochód także wesprze operację, kosztował 10 zł. Na wieczorku była również Julia Tomza z mamą.
Na licytację trafiło ponad 80 rozmaitych gadżetów, nagród, voucherów, kart podarunkowych, wyrobów rękodzieła, a nawet przejazd śmieciarką, wozem strażackim czy operowanie koparką ufundowane przez osoby prywatne, firmy i instytucje.
W trakcie wieczorku pojawiła się nawet osoba, która wystawiła lot samolotem nad Świeciem.
Można też było wygrać dzień z dyrekcją Szkoły Podstawowej nr 2 w Świeciu, kilkugodzinne korzystanie z sali gimnastycznej szkoły, sesję zdjęciową lub koszulkę siatkarki Wiktorii Szewczyk, która zagrała na Mistrzostwach Europy.
Wynik piątkowej licytacji w SP nr 2 był rewelacyjny i przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów. Uzbierano aż 42 561 zł!
Mama Julki nie kryje wzruszenia:
- Otaczają nas ludzie o złotych sercach! Jesteście niesamowici, czujemy ogromną radość i jeszcze raz dziękujemy!
Dla 10-letniej Julii Tomzy ze Świecia każdy miesiąc to walka o życie (patrz artykuł poniżej). U dziewczynki zdiagnozowano przełożenie wielkich pni tętniczych z inwersją komór, duży ubytek międzykomorowy w sercu i zwężenie odpływu z lewej komory do tętnicy płucnej.
To rzadka i złożona wada serca. Do tego wszystkie narządy są odwrócone, jak w lustrzanym odbiciu.
- Wiedziałam, że będziemy żyć w cieniu zagrożenia, jakim jest wada serca. Wiedziałam też jednak, że zrobię wszystko, żeby ocalić moją córeczkę i dać jej szansę na wspaniałe życie - podkreśla pani Sylwia, mama Julki.
Serce dziewczynki coraz bardziej słabnie i ma coraz większe problemy z pompowaniem krwi.
Leczenie tak skomplikowanej i rzadkiej wady serca nie jest możliwe w Polsce. Szansą jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Julia została zakwalifikowana na operację w Boston Children's Hospital. Brak operacji zagraża jej życiu.
Na operację młodej świecianki w Bostonie potrzeba 1,5 mln zł. Zainicjowano zbórkę pieniędzy w serwisie Siepomaga.pl, gdzie zebrano do tej pory 98 tys. zł. Ruszyły też licytacje na Facebooku oraz zbiórki, takie jak ta w piątkowy wieczór w "dwójce".
Jak można wspomóc zbiórkę na sfinansowania operacji serca Julii Tomzy?
- wpłacając pieniądze za pośrednictwem serwisu Siepomaga.pl
- biorąc udział w licytacjach na Facebooku
Zobaczcie poniżej galerię zdjęć z wieczorku charytatywnego w SP nr 2.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
