Do rozprawy nie doszło ze względów formalnych. Dopiero 21 września Kinga B., przebywająca w grudziądzkim areszcie razem z córką, złożyła wniosek do sądu o przyznanie adwokata z urzędu.
Dlaczego zwlekała z tym tak długo? Dziadek dziewczynki i ojciec zabitego konkubenta Kingi B., nie ma żadnych wątpliwości.
- To ewidentne granie na czas - oburza się Jacek Drąg. - To pierwsza i pewnie nie ostatnia sztuczka, aby maksymalnie przedłużyć moment ogłoszenia wyroku. Kolejnej rozprawy mogę się spodziewać najszybciej za dwa miesiące, ale nie mam pewności, że do niej dojdzie, bo mogą znowu coś wymyślić. Niech jednak nie myślą, że odpuszczę - zapowiada. - Mimo tego, że ktoś próbuje mnie zastraszyć. Mam mocne dowody w postaci SMS-ów, które dowodzą, że Kinga B. nie była i nie będzie dobrą matką - twierdzi.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Dziewczynka powinna być przy
Dziewczynka powinna być przy matce, dziecko kocha bezwarunkowo, tak samo bezwarunkowo matka kocha swoje dziecko.
Również twierdzę że
Również twierdzę że dziewczynka powinna być przy matce. A pan Jacek lepiej niech sie zajmie trojka swoich dzieci a nie teraz nagle miesza sie w to co robi Kinga a jak miedzy nia i jego synem bylo źle to nie zrobił nic skutecznego aby im pomóc
Owszem mała Daria powinna
Owszem mała Daria powinna zostać przy matce która napewno kocha ją bezwarunkowo. Córka ma prawo mieć matkę a tak naprawdę nie wiemy czy Dziadek Darii nie będzie chciał uniemożliwić małej Darii kontaktu z matką gdy uzna że nie jest jej to potrzebne a może nawet być groźne.
Powodzenia Kinga!!!
Matka to matka. Nawet ta
Matka to matka. Nawet ta najgorsza jest lepsza od babci i dziadka. Poza tym takie małe dziecko nie odróżnia więzienia od normalnego domu. Teraz w wiezienaicj jest taki standard że niejeden w domu tak nie ma
Pan Jacek niech zajmnie się
Pan Jacek niech zajmnie się swoimi dziecmi!!! Nie pracuję utrzymuje się za pieniądze z państwa.Kazdy by tak chciał, po drugie swoje urodziny, które obchodził w dniu pogrzebu swego syna obchodził hucznie A nawet w alkoholu wiem to bo mieszkam nie daleko!!! A dzieci w tym czasie biegaly po placu zabaw jak hiszpańskie psy!!! I proszę nie oceniać Kingi i jej rodziny bo pewnie pada Jacek sam nie chciałby być oceniany.A dziecko powinno być przy matce!!!!!
Jak długo przy mamie może w
Jak długo przy mamie może w pudle,co dalej dom dziecka…Chyba dziadek to lepsze wyjście
Moim zdaniem najpierw powinna
Moim zdaniem najpierw powinna być rozstrzygnięta sprawa Kingi a potem dziecka. A po drugie lepiej by było żeby dziewczynką nie została z matką bo gdy Daria podrośnie i ją rozdziela z mamą to strasznie to przeżyje, tak samo nie powinna iść do dziadka tylko odrazu do Rodziny Zastępczej do puki jest malutka. Oby dwie rodziny mają swoje za uszami. Niech w końcu ktoś zacznie myśleć racjonalnie w tej sprawie bo tylko dziecko będzie cierpiało.
To wszystko nie prawda pan
To wszystko nie prawda pan Jacek jest abstynentem i wegeterianinem.
Dziecko na pewno nie powinno
Dziecko na pewno nie powinno być z Kingą. Daria do 3 lat będzie mogła być z matką, a potem co ? Lepiej od razu znaleźć Małej kochający dom. Normalna rodzinę, w której będzie miała lepszy start niż siedzieć z matką w więzieniu czy u dziadka z chorymi dziećmi.
Wy chyba nie znacie Kingi..
Wy chyba nie znacie Kingi.. ja ją znam… dziecka dobrze nie wychowa bo sama miała, ma i mieć będzie z deklem grubo.
Ciekawe czy byłaby taka walka
Ciekawe czy byłaby taka walka gdyby nie było 500 Plus?
Kinga to alkoholiczka i
Kinga to alkoholiczka i cpunka. I u Kingi i jej patologicznej matki w życiu bym dziecka nie zostawiła. To jedna wielka patologia. Kinga siedziała w ośrodku wychowawczym a jej matka nic lepsza też ugodzila nożem swojego partnera. I jaki przyklad dadza malej. Matka córki nie umiała wychować a wnuczke wychować! Na kogo? Pan Jacek może nie jest najlepszym wyjściem dla małej Dari ale lepszym jak one czy dom dziecka. I popieram i trzymam kciuki za Pana Jacka niech wygra!!!!! Powodzenia
Najgorszm błędem byłoby dać
Najgorszm błędem byłoby dać dziecko to rodziny patologicznej jaka jest Kingi rodzina.