Święcenie potraw nie jest wprawdzie najważniejsze, ale trudno bez tego wyobrazić sobie Wielkanoc [zdjęcia]

Święcenie pokarmów jest jednym z najmocniej zakorzenionych w naszej kulturze zwyczajów wielkanocnych. W większości kościołów odbywa się ono głównie przed południem. Wielu wybiera się wtedy do świątyni całymi rodzinami, tak jak w parafii pod wezwaniem św. Józefa w Świeciu.
O godz. 11.00 potrawy święcił proboszcz parafii ks. Mariusz Herold / Fot. Andrzej Bartniak

Wielka Sobota to dla chrześcijan czas oczekiwania na ponowne przyjście Jezusa Chrystusa. Tego dnia katolicy przychodzą do kościoła, aby ksiądz pobłogosławił pokarmy na stół wielkanocny.

Jednak, jak podkreślają duchowni, zwyczaj błogosławienia pokarmów jest drugorzędnym obrzędem. Znacznie ważniejsza jest spowiedź, obecność w kościele i udział w nabożeństwach.

Święcenie pokarmów ma swoją tradycję w naszym kraju od wieków.

Jednak w zachodnich regionach Polski, należących wcześniej do Niemiec, gdzie przeważała ludność wyznania protestanckiego, święconka była praktycznie nieznana mieszkańcom aż do drugiej połowy lat 40. XX w.

Z kolei na Śląsku zwyczaj święcenia pokarmów pojawił się dopiero na przełomie lat 70. i 80.

Zobacz poniżej zdjęcia ze święcenia pokarmów w kościele św. Józefa w Świeciu.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors