W sumie przez imprezę przewinęło się około 1000 osób publiczności. Dlaczego „przewinęło”? Bo frekwencja była różna na poszczególnych wykonawcach. Na Roksanę Węgiel przyszło dużo nastolatków, z których część poszła po koncercie swojej ulubienicy, bo pozostali wykonawcy ich nie interesowali. Inni „darowali sobie” Roksanę i przyszli na Sławomira czy zespół Boys.
Druga edycja Summer Hot Disco w Świeciu różniła się zdecydowanie od ubiegłorocznej. Wpływ na to miały obostrzenia sanitarne związane z koronawirusem.
REKLAMA
Ograniczono liczbę miejsc na widowni. Przy wejściu do amfiteatru dezynfekowano ręce, a na jego terenie trzeba było nosić maseczki lub przyłbice ochronne. Nie można też było przemieszczać się między strefami dla siedzących i stojących, nawet jeśli kogoś poniosły popowe i discopolowe rytmy płynące ze sceny.
Tradycyjnie publiczność przywitał pomysłodawca imprezy, burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Więcej zdjęć na stronie Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu na Facebooku tutaj.