Te worki mogły spaść na inny samochód i spowodować wypadek

Niestety, wielu kierowców wciąż zapomina o zabezpieczeniu przewożonego ładunku. Jakie mogą być tego konsekwencje, przekonał się wczoraj pewien mieszkaniec naszego powiatu.

ladunek

W czwartek w Dworzysku (gmina Świecie) funkcjonariusze drogówki ze Świecia zatrzymali do kontroli kierowcę forda transita przewożącego worki z korą.

Kontrola wykazała, że ładunek w ogóle nie został zabezpieczony, co mogło być zagrożeniem dla innych uczestników ruchu. 47-letni mieszkaniec powiatu świeckiego za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.

– W tym przypadku policjanci zakazali kierowcy dalszej jazdy, bo przewoźnik nie był w stanie na miejscu zabezpieczyć ładunku – mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. – Jego nagłe przemieszczenie się i wypadnięcie z auta mogło stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych użytkowników drogi. Dlatego policjanci zwracają szczególną uwagę na kierowców łamiących przepisy w tym zakresie – zaznacza Joanna Tarkowska.

Kierowca forda dostał mandat w wysokości 500 zł.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Jak najbardziej prawidłowe

Jak najbardziej prawidłowe działanie. Sam doświadczyłem przed laty jak wypadł przedemną podobny worek jak jecgałem w stronę Tucholi. Na czczęście jechałem z rodziną … Warburgiem NRD. Miał bardzo miękie zawieszenie i duży skok i przejechał przez ten worek kołami po stronie kierowcy. Gdyby to był jakikolwiek inny samochód osobowy kraksa pewna. Kierowca ciężarówki nawet nie zauważył upadku tego worka z góry przewożonych i niezabezpieczonych. W każdym razie nie zatrzymał się i pojechał dalej. Widziałem też jak kloc drewna spadł na zjeździe Wojska Polskiego za Nowym Szpitalem. Na szczęście droga była pusta.

To może Cię zainteresować