Około godz. 14.30 powiadomiono policję o zwłokach pływających przy brzegu stawu, znajdującego się między polami około 700 m od drogi między Wiągiem a Czaplami.
Policja wezwała do pomocy strażaków, którzy przy pomocy bosaka wydobyli ciało na brzeg.
- Zwłoki były w stanie znacznego rozkładu. Na podstawie oględzin, m.in. ubioru, można jednak przypuszczać, ze to mężczyzna – relacjonuje aspirant Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
REKLAMAREKLAMA
- Na razie nie wiadomo, kim był denat – informuje sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
To drugie tego rodzaju, makabryczne odkrycie w powiecie świeckim w ciągu ostatniego tygodnia. Przypomnijmy. 24 listopad wędkarz zobaczył zwłoki mężczyzny dryfujące we Wiśle na wysokości Wielkiego Stwolna (gmina Dragacz). Ciało było w stanie głębokiego rozkładu. Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok i badań DNA, aby dokonać identyfikacji.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
Budujemy kolejny blok na osiedlu Nowe Marianki w Świeciu. Zapraszamy do obejrzenia filmu. Wizualizacje mieszkań i dodatkowe informacje na www.apartado.pl
Komentarze (0)