Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama
Reklama

Wiadomości

W wyniku wybuchu w Celulozie zginęło dwóch pracowników. „To był przerażający widok”

W tym roku mija 45 lat od najbardziej dramatycznego wypadku w historii zakładów papierniczych w Świeciu. Winnych nie ustalono.

Udostępnij
foto-4_2

REKLAMA

Wybuch kotła sodowego nr 2 w Zakładach Celulozy i Papieru w lutym 1975 r. dobrze pamięta Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu. Miał wtedy 25 lat, pracował na wydziale mechanicznym zakładu i zajmował się m.in. obsługą feralnego kotła.

- Do wybuchu doszło w nocy z 8 na 9 lutego 1975 r. - wspomina. – W niedzielę rano 9 lutego przyjechałem do pracy. Widok był przerażający, jak z filmów wojennych albo katastroficznych. Wszystko było porozrywane. Znajdująca się na wysokości około 40 metrów i ważąca około tony zdmuchiwarka sadzy, leżała na poziomie zero. To była prawdziwa tragedia. W wymiarze ludzkim i materialnym.
REKLAMA

Jerzy Wójcik znał zarówno palacza, który zginął na miejscu, jak i drugiego pracownika, który zmarł później w szpitalu w skutek odniesionych obrażeń.

Reklama
Reklama

Odbudowa kotła wytwarzającego ług dla celulozowni sosnowej była absolutnym priorytetem. Bez niego zakład nie mógł normalnie funkcjonować. Dlatego pracowano bez wytchnienia dzień i noc. Dostawy części odbywały się na specjalnych zasadach.

Ten pośpiech miał jednak swoją cenę. W czasie robót, nie zawsze prowadzonych z poszanowaniem zasad BHP, zginęło dwóch kolejnych pracowników. Termin zakończenia został jednak dotrzymany. W dniu najważniejszego ówczesnego święta państwowego - 22 lipca - nowy kocioł został uroczyście uruchomiony.
REKLAMA

- Pozytywnym aspektem tego, co się stało, było wprowadzenie wielu usprawnień – przyznaje Jerzy Wójcik. - Zamontowano zabezpieczenia, których wcześniej, pewnie ze względu na oszczędności, nie było. Dzięki nim oraz innym zmianom związanym z obsługą pieca, nigdy więcej nie miała miejsca podobna awaria.       

Reklama
Reklama

Dlaczego doszło do eksplozji? Leopold Garbacz był wtedy jednym z dyrektorów (w latach 1981-2000 był dyrektorem naczelnym całej Celulozy).  

- Do dziś nie wiadomo, jak to się stało. Ług nie znosi wody. W jakiś sposób woda się tam jednak dostała. Może niefrasobliwy pracownik, zmywający podłogę wężem, chlapnął w stronę kotła? – zastanawia się.
REKLAMA

Szczęście w nieszczęściu, że stało się to na nocnej zmianie, gdy na wydziale było stosunkowo niewielu pracowników. Ofiar byłoby wtedy znacznie więcej, niż dwie śmiertelne i kilku poparzonych.

Reklama
Reklama

- O dziwo, nikt nie został zwolniony, nikogo nie aresztowano. Oskarżono kierownika wydziału, ale ostatecznie nie został skazany, co najbardziej nie podobało się pewnej pani prokurator. Będąc u mnie w zupełnie innej sprawie stwierdziła: „Nie wyszło nam dobrze, nikt nie został ukarany” – wspomina Leopold Garbacz.

Nie znaczy to jednak, ze sytuacji nie badano, nawet kilka lat później. Były lata 70., czasy rządów Gierka i jak to w PRL – nie wykluczano sabotażu. Tym bardziej, że niektórych niepokoiły częste awarie w Celulozie.
REKLAMA

W 1978 r. w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej rozpoczęto działania operacyjne opatrzone kryptonimem „Korozja”(są przechowywane w bydgoskiej delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej).

W materiałach operacyjnych zwracano uwagę, że od początku 1977 r. dochodziło do przypadków niewłaściwej eksploatacji kotła. Po roku postępowanie zakończono, dochodząc do wniosku, że przyczyną jest brak części zamiennych sprowadzanych z krajów Europy Zachodniej, a nie celowe działanie na szkodę zakładu.

redakcja@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij
27 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Robiłem tam rok i nigdy

Robiłem tam rok i nigdy więcej… Lizotylki na każdym kroku. Na maszynie brak życia system 7dni z rzędu robota weekendy święta za kilka stów więcej… Wstyd mi że tam pracowałem. Teraz znajomi się zatrudnili 2600 brutto plus zmianowe za brak zycia. 

Ja awansowałem na lidera i

Ja awansowałem na lidera i teraz wszyscy się kłaniają w pas. Kamizelka LIDER w domu wisi na każdej uroczystości rodzinnej w niej siedzę aby wiedzieli że mają do czynienia z poważną osobą. 

A ja ciągle po 12 i tak kopę

A ja ciągle po 12 i tak kopę lat.. Kroje tambor przestawiam noże.. Dostaje jakiegoś młodego który po kilku miesiącach ucieka i tak w koło… Do emerytury. Najbardziej doceniam te półtora dnia wolnego po 7 dniach pracy

Reklama

Ojciec robi, w życiu

Ojciec robi, w życiu rodzinnym nie uczestniczy i tak go nigdy nie ma a mama ma kolegę 

„Ten pośpiech miał jednak

Ten pośpiech miał jednak swoją cenę. W czasie robót, nie zawsze prowadzonych z poszanowaniem zasad BHP” –  dzisiaj to samo gówno nazywa się działaniem pod presją czasu.

Mało kto już chce tam

Mało kto już chce tam pracować raczej ludzie idą na przeczekanie w przypadku straty pracy 

Reklama

Starzy dotrwają ale młodzi…

Starzy dotrwają ale młodzi… Żyjcie. Weekend wolny to podstawa młodości nikt wam nie odda wiem co mowie

To miasto choc bogate i tak

To miasto choc bogate i tak smierdzi smrodem ze czasem jak klimat pozwoli to wali na pół powiatu. 

zamknijcie ten zaklad jak wam

zamknijcie ten zaklad jak wam tak przeszkadza… zobaczycie do dalej będzie z miastem, żeby tylko pozniej nie okazało się że dalej będzie śmierdzieć – z oczyszczalni ścieków, czy ktoś każe tam ludzią pracowac ? Nie sądzę… 

Reklama

Przepracowałem w Celulozie 10

Przepracowałem w Celulozie 10 lat. Wspaniałe lata mego rozwoju.

I tym sposobem debata

I tym sposobem debata publiczna osiągnęła dno

Jak zwykle najwięcej mają do

Jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia ci którzy przepracowli po 2 lub 3 lata ja przepracowałem do tej pory 34 lata na MP 1-2  na jednej i na dugiej maszynie i nie narzekam , miękkie faje niech siedzą w domu .

Reklama

Nie mieszaj do tego mojej

Nie mieszaj do tego mojej zony bo to nie wypada ja przy

Nie mieszaj do tego mojej żony bo to nie wypada to co napisales świadczy tylko jaki baranem jesteś 

Do Janekk ci najbardziej

Do Janekk ci najbardziej inteligentni uderzyli w kryptowaluty teraz wożą paczki hihi

Dla ścisłości wybuch kotła

Dla ścisłości wybuch kotła był około godziny 19 tej.

Reklama

Pękła rura ekranowa, z której

Pękła rura ekranowa, z której wydobywająca się woda opadając na dno kotła spowodowała wybuch w połączeniu z roztopioną płynną sodą. Dla badania przyczyny – wycinałem ten pęknięty odcinek rury, który oddano do dalszych badań. Było to bezprzeczną przyczyną wybuchu.

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W piątek kwadrans przed godz. 4.00 strażacy zostali powiadomieni przez ochronę o pożarze na trenie przedsiębiorstwa w Kozłowie koło Świecia.

Wiadomości

Tegoroczna jubileuszowa, piętnasta edycja Janiogórskiego Festiwalu Chleba w gminie Świekatowo będzie miała wymiar nie tylko rozrywkowy i kulinarny, ale również charytatywny.

Wiadomości

Z poważnymi urazami przewieziono do szpitala w Bydgoszczy mężczyznę, który wypadł lub wyskoczył przez okno oddziału płucnego Nowego Szpitala w Świeciu.

Wiadomości

To mogło skończyć się tragicznie. Podczas próby skoku do jeziora Stelchno, 18-latek poślizgnął się, uderzył głową o pomost i wpadł do wody. Z pomocą...

Wiadomości

Sześć osób ubiegało się o stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Osiu. Właśnie ogłoszono wyniki konkursu.

Wiadomości

Z powodu zmiany terminu, tegoroczny Festiwal Smaku w Grucznie będzie miał bardziej kameralny charakter. Organizatorzy zapewniają jednak, że nudno z całą pewnością nie będzie.

Reklama
Reklama

Wiadomości

W miniony czwartek młody mężczyzna groził, że rzuci się z mostu na Wdzie w Świeciu. Na szczęście odwiedziono go od tego zamiaru w ostatniej...

Wiadomości

W Głogówku koło Świecia zderzyły się w piątek rano samochód dostawczy i śmieciarka.

Wiadomości

Na autostradzie A1, na trasie w kierunku Gdańska, zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy.

Wiadomości

W czwartek rano policjanci z wydziału kryminalnego siłą weszli do jednego z domów w Świeciu.

Wiadomości

Droga wojewódzka nr 240 między Świeciem a Tucholą jest czasowo zamknięta z powodu remontu przejazdu w Błądzimiu koło Lniana. Zaskoczeni kierowcy musieli wycofywać i...

Wiadomości

Dziś rano na ulicy Sienkiewicza w Świeciu doszło do potrącenia nastolatki poruszającej się hulajnogą elektryczną.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Z powodu zmiany terminu, tegoroczny Festiwal Smaku w Grucznie będzie miał bardziej kameralny charakter. Organizatorzy zapewniają jednak, że nudno z całą pewnością nie będzie.

Wiadomości

Dziś rano na ulicy Sienkiewicza w Świeciu doszło do potrącenia nastolatki poruszającej się hulajnogą elektryczną.

Wiadomości

Zapewne nie celebrowano by w ten sposób ziemniaków, gdyby nie ich szczególna rola w naszej kuchni. O tym, jak można je przyrządzić, można było...

Wiadomości

Na autostradzie A1 w Nowych Marzach doszło dziś do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych.

Wiadomości

W poniedziałek wieczorem straż pożarna dostała wezwanie do sklepu Pepco w Świeciu.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo