Kamila Pyżewska stoczyła w Warszawie trzy pojedynki. Już w pierwszym trafiła na wielką faworytkę w swojej wadze, Katarzynę Mądrowską z Feniksu Starogard, przegrywając wyraźnie 0:9 na punkty.
- Mądrowska jest w tej wadze absolutnie poza zasięgiem – komentował Grzegorz Sikorski, trener Wisły Świecie.
W kolejnych dwóch walkach poszło już Pyżewskiej znacznie lepiej. W drugiej walce nasza zawodniczka wygrała w pierwszej rundzie poprzez położenie na plecy z Anną Dworak z Olimpiku Chełm. W kolejnym starciu w identyczny sposób rozprawiła się z Martyną Gryczką z Armat Stoczek Łukowski, również w pierwszej rundzie.
Dwie wygrane wystarczyły do zajęcia drugiego miejsca i co za tym idzie, zdobycia srebrnego medalu Akademickich Mistrzostw Polski.
sport@extraswiecie.pl