Zmiana polityki prywatności

Drogi Użytkowniku,

Chcielibyśmy poinformować, że zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Nowe zapisy w Polityce prywatności wynikają z konieczności dostosowania naszych działań oraz dokumentacji do nowych wymagań europejskiego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które będzie stosowane od 25 maja 2018 r.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Zapraszamy Cię do zapoznania się ze zmienioną Polityką prywatności.

Close GDPR info

Extra Świecie

Imieniny obchodzą:

Gabriela, Marek, Seweryn
REKLAMA

Karkołomna ucieczka przed radiowozem. Nowe informacje [zdjęcia]

Andrzej Bartniak
16 stycznia 2023, 14:32

Policjanci ścigali najpierw radiowozem, a potem pieszo 24-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna, mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kontynuował niebezpieczną jazdę, którą ostatecznie zakończył na drzewie. Co chciał ukryć?

Rozbite suzuki grand vitara
Fot. KPP w Świeciu
REKLAMA
REKLAMA

O pościgu pisaliśmy wczoraj (patrz artykuł poniżej). Dziś policja podaje dodatkowe informacje w tej sprawie.

W minioną sobotę około godz. 13.20 na ul. Wojska Polskiego w Świeciu policjanci ruchu drogowego próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę samochodu marki Suzuki Grand Vitara.

Mężczyzna był znany funkcjonariuszom. Podejrzewali, że nadal ma aktywny zakaz kierowania pojazdami.

REKLAMA
REKLAMA

- Kierowca gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wzywających do zatrzymania samochodu, nie reagował - relacjonuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Mundurowi ruszyli w pościg. Kierowca suzuki kontynuował niebezpieczną jazdę drogą serwisową wzdłuż trasy S5 w kierunku Morska, a potem w kierunku Jeżewa.

Tam zjechał w leśną drogę, gdzie uderzył w drzewo. Wybiegł z samochodu i kontynuował ucieczkę pieszo.

REKLAMA
REKLAMA

Po krótkim pościgu policjanci go zatrzymali. Uciekinierem był 24-letni mieszkaniec Świecia, dobrze znany policji. Podróżował z 34-letnim pasażerem.

- Podczas kolizji mężczyźni nie odnieśli poważnych obrażeń - mówi Joanna Tarkowska.

Świecianin odpowie za kierowanie pojazdem, mimo orzeczonego zakazu sądowego oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej.

- Jeśli badanie potwierdzi zawartość środków odurzających we krwi, odpowie również przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym pod ich wpływem. Będzie się tłumaczył również za kolizję, którą spowodował podczas ucieczki - wyjaśnia rzeczniczka świeckiej policji.

REKLAMA
REKLAMA

Kierowanie pojazdami mechanicznymi wbrew orzeczonemu zakazowi, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.

Tej samej karze podlega osoba, która pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zatrzyma się do kontroli policyjnej. Z kolei za prowadzenie pojazdu pod wpływem działania środków odurzających grozido 2 lat więzienia.

Ucieczka zakończyła się, kiedy kierowca suzuki uderzył w drzewo przy leśnej drodze

a [dot] bartniakatextraswiecie [dot] pl

REKLAMA
REKLAMA

Czytaj także

Komentarze (18)

Drogi w Jeżewie pierwsza klasa, szkoda, że nie znają asfaltu   

Odpowiedzi: 1

Ksywa odpowiednia do inteligencji widzę. Wypadek bo kierowca do dupy a nie drogi. Czas na logiczne myślenie. 

Odpowiedzi: 0

Ale za to w Jeżewie mają plac na śmieci za dwa miliony. Równo że aż można w pindla grać. Nawet dwa kontenery stoją i to stoją równo.

Odpowiedzi: 2

Jak się gra w pindla?

Odpowiedzi: 2

Bierzesz pindla w garść i nim grasz, ot cała fizolofia

Odpowiedzi: 0

Zadzwoń do urzędu gminy tam się dowiesz jak zechce król cię przyjąć. Bo wybiera sobie interesantów.

Odpowiedzi: 2

Ichni król gra w pingla a nie w pindla.

A to jest różnica.

Odpowiedzi: 0

Jeszcze chwila i będzie można wymienić króla miało być dobrze wyszło jak zawsze magia tronu uderzyła niestety 

Odpowiedzi: 0

Odezwał się leśny "ekolog", co śmierci do lasu wywozi. 

Odpowiedzi: 0

Szkoda, że obrażacie tego waszego wójta. Piszę tak, bo w pierwszych wyborach nie głosowałam na nie go, bo miałam swojego kandydata. Jednak po kilku latach jego pracy na rzecz tej gminy twierdzę, że się ze swojej pracy wywiązuje. Byłam nawet raz u tego wójta. Chłop miał otwarte dzwi do swojego biura i przyjął mnie bez żadnego problemu. Pomógł mi w mojej sprawie. Natomiast jeżeli chodzi o inwestycje to zrobił bardzo dużo. Nie myślałam, że tylu udamu się zrobić. Nie każdemu uda się dogodzić. Chodzę na zebrania i facet odpowiada na wszystkie pytania, nawet te z typu bardzo głupich... Więc ruszcie swoje dupy i zapraszam do pracy na rzecz naszej gminy, bo krzykaczy i pieniaczy teraz sporo, a do roboty nie ma nikogo.

Odpowiedzi: 3

Dużo rzeczy w nocy ustalają jak aparat komuny więc nie jesteś na wszystkich zebraniach. Zresztą ton twojej wypowiedzi który wyborców nazywa krzykaczami, leniami co mają ruszyc dupę też zdradza że jesteś pisowskich komuchem. 

Odpowiedzi: 0

Te gwiazdeczkai to działają chyba jak klapki na. Mówisz o nocnych spotkaniach, a sam siedzisz i po nocach (4:4..) piszesz. Nie przyklejaj ludziom etykiet. Spójrz w lustro.

Odpowiedzi: 1

O tej godzinie ludzie idą do pracy, odbiorcy pisokomuny  śpią do 9 500 + sprawiło że nie wiesz o której chodzi się do pracy

Odpowiedzi: 1

Jestem szczęśliwą emerytką, ale Ty nawet w pracy piszesz. Co na to Twój pracodawcą, skoro ciągle siedzisz w sieci i piszesz swoje wypociny. Tak my kraju nie zbudujemy...

Odpowiedzi: 1

Niektóre zawody gdzie kluczową rolę jest fachowość,profesjonalizm mają w pracy przerwy.Moze tego nie znać. 

Odpowiedzi: 1

To już druga przerwa heeeee

Odpowiedzi: 1

Przerwy, czytanie ze zrozumieniem wyborcą PiSu przychodzi strasznie trudno.

Odpowiedzi: 0

Szczerze to mam nadzieje że ta jego "dobroć" i pomoc wróci do niego 

Odpowiedzi: 0
Redakcja portalu extraswiecie.pl nie odpowiada za treści zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich moderowania oraz kasowania w przypadkach ewidentnego naruszania prawa lub dobrych obyczajów. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyliście opinię, która łamie prawo lub dobry obyczaj, powiadomcie nas: [email protected] lub użyjcie przycisku Zgłoś komentarz