Awantura w autobusie. Kierowca wezwał policję, bo pasażer nie chciał założyć maseczki [nagranie]

Nie ma pewności czy młody człowiek uznał, że nie będzie nosił maseczki, bo ta nie chroni go w żaden sposób przed zakażeniem koronawirusem, czy po prostu chciał zrobić na złość kierowcy, który postanowił twardo respektować przepisy. Konsekwencją tych dwóch skrajnych postaw była najpierw ostra awantura, a następnego dnia interwencja policji.  

awantura

REKLAMA

Wyraźnie widoczne lekkie rozluźnienie, związane ze zniesienie wielu dotychczasowych obostrzeń związanych z Covid-19, spowodowało, że część osób nie zakłada maseczek w miejscach, gdzie wciąż jest to wymagane.

Czy to się komuś podoba czy nie, wciąż obowiązują przepisy nakazujące zasłanianie nosa i ust m.in. w środkach komunikacji publicznej. Nie jest tajemnicą że część kierowców przymyka na to oko i nawet nie próbuje zwracać uwagi pasażerom. Są jednak i tacy, którzy poważnie traktują obecne przepisy. Tak, jak kierowca autobusu w gminie Bukowiec.

Do awantury doszło 4 października w Korytowie, gdy kierowca zablokował wejście do autobusu jednemu z uczniów, który stanowczo odmawiał założenia maseczki. Doszło do przepychanek i ostrej wymiany zdań.
REKLAMA

Całe zajście zostało zarejestrowane przez jednego z pasażerów. Z trwającej kilka minut rozmowy można wywnioskować, że to jakiś dłuższy zatarg. W pewnym momencie kierowca mówi do młodego człowieka, że już 30 razy zwracał mu uwagę. W odpowiedzi od ucznia usłyszał, że ten ma to w du...e.

Świadkiem tego incydentu była również matka ucznia. Jej stanowcza postawa sprawiła, że chłopak wszedł do środka i ostatecznie dojechał do szkoły.

Jak informuje portal Rebel24, następnego dnia sytuacja powtórzyła się. Uczeń znowu nie miał maseczki. Tyle, że finał był już nieco inny. Kierowca o zachowaniu młodego człowieka powiadomił policję. Po dotarciu na przystanek końcowy, czekał już na niego patrol policji.
REKLAMA

- Spisano dane kierowcy i ucznia. Ponadto uczeń otrzymał ustne pouczenie od funkcjonariuszy, którzy zwrócili mu uwagę, że narusza przepisy. Są miejsca, gdzie należy nosić maseczkę i należy do nich także autobus - wyjaśnia podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Policjanci zapowiedzieli, żę następnym razem sprawa zostanie skierowana do sądu.

Rodzic przesłał nagranie z zajścia w autobusie, do którego doszło 4 października, portalowi Rebel24. Poinformował też, że nie zostawi tak tej sprawy i skontaktował się już z kancelarią prawną oraz z przełożonym kierowcy.

Poniżej nagranie z zajścia w autobusie (niestety obraz nie jest najlepszej jakości).
REKLAMA

a.bartniak@extraswiecie.pl

źródło: Rebel24
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors