Policja nie nagłaśniała tej sprawy. Zdarzenie miało miejsce we wtorek 23 lutego w Terespolu Pomorskim (gmina Świecie). Około godz. 12.00 do dzielnicowego, który wykonywał swoje obowiązki, podszedł mężczyzna i z całych sił uderzył go w twarz. Policjant upadł na ziemię.
- Funkcjonariusz nie znał osobiście sprawcy napadu, nie było też między nimi żadnego zatargu - podkreśla sierż. szt. Damian Ejankowski, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Nie wiadomo, jak wytłumaczyć ten niespodziewany przypływ agresji w stosunku do dzielnicowego.
REKLAMA
Po zajściu policjant trafił do szpitala, z którego już wyszedł. Nadal jednak przebywa na zwolnieniu lekarskim. Na razie nie wiadomo, kiedy wróci do pracy.
34-letni mieszkaniec Terespola usłyszał zarzut stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej. Grozi mu za to nawet pięć lat więzienia.