W ubiegłym tygodniu policjanci odebrali zgłoszenie, dotyczące awantury w jednym z lokali gastronomicznych w Świeciu.
Mężczyzna najpierw wszczął kłótnię, a potem nie uregulował rachunku za zjedzony posiłek, wybił szybę w witrynie i uciekł.
Policjanci ustalili okoliczności całego zajścia oraz rysopis sprawcy. Sprawdzili teren przyległy do lokalu, lecz mężczyzny już nie było.
Informacja o zdarzeniu została przekazana przez dyżurnego jednostki wszystkim patrolom. Na efekty nie trzeba było długo czekać.
Tego samego dnia w nocy dzielnicowi z komendy w Świeciu zostali wezwani przez zaniepokojoną mieszkankę Głogówka Królewskiego do mężczyzny, który kręcił się po czyjejś posesji i pukał do okien.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, od razu rozpoznali sprawcę z podanego wcześniej rysopisu.
Był kompletnie pijany i pokaleczony. Po opatrzeniu ran przez ratowników medycznych, został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie 25-letniemu mieszkańcowi powiatu nowosądeckiego zarzutu uszkodzenia mienia - informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Straty związane z jego "wyczynami" wyceniono na 2 tys. zł. Z uwagi na to, że dopuścił się czynu w warunkach recydywy, grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Odpowie przed sądem również za liczne wykroczenia, których dopuścił się tego dnia na terenie Świecia.
Policjanci udowodnili mu między innym kradzieże alkoholu i artykułów spożywczych oraz nieuregulowanie rachunku za posiłek w lokalu.