W minioną niedzielę, krótko po godz. 18.00, dyżurny komendy w Świeciu został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Stążkach koło Świekatowa. Patrol z posterunku w Bukowcu nie zastał jednak nikogo na miejscu. Jak się okazało, kierowca renault wcześniej uciekł, porzucając uszkodzony samochód.
Funkcjonariusze rozpoczęli działania, które mimo tego, że pojazd nie został przerejestrowany, pozwoliły ustalić, że jego użytkownikiem jest 33-letni mieszkaniec gminy Świekatowo. Krótko potem mężczyzna zjawił się na miejscu zdarzenia. Natychmiast został rozpoznany przez policjantów i zatrzymany. Był kompletnie pijany.
- Badanie trzeźwości kierowcy wykazało 3,3 promila alkoholu w organizmie - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Ponadto 33-latek kierował autem pomimo sądowego zakazu.
Mieszkaniec gminy Świekatowo będzie tłumaczył się przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny, ograniczenia albo pozbawienia wolności do 2 lat, a za niestosowanie się do zakazu sądowego do 5 lat więzienia.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Pierd…one wieśniaki, do
Pierd…one wieśniaki, do stodoły i ognia.
Teraz to połowa kierowców tak
Teraz to połowa kierowców tak się boi mandatu że po Świeciu 30km/h jeździ. Normalnie też ma człowiek ochotę wypić coś mocniejszego jak musi się wlec za takimi.
Dobrze ze PiS walczy z
Dobrze ze PiS walczy z pijaństwem!
Super ze mamy PIS jest
Super ze mamy PIS jest dobrobyt przez co alkochol za Tani
***** ***
***** ***
Prawda jest taka ,żeby nie
Prawda jest taka ,żeby nie PiS policja nigdy by go nie znalazła.