MÓJ WEEKEND. Marcin Traczyk. Dzieci w centrum uwagi

Piątkowe popołudnie Marcin Traczyk spędzi jak zawsze ze swoimi córkami.
marcin-traczyk-2

- Dziewczynki mają 2 i 3,5 roku, uwielbiają się bawić w chowanego, układać puzzle i rysować, a ja im pomagam - opowiada. W międzyczasie kierownik Wrzosu doprecyzuje plany na sobotę.

Szaleństwo i zabawki

Kolejny wolny dzień rozpoczyna sprzątanie mieszkania i  spacer.

- Na pewno pojedziemy do Family Parku w Bydgoszczy, w którym spędzimy cały dzień - planuje Traczyk.

Po hasaniu nie zabraknie wizyty w McDonaldzie, zwłaszcza że córki kierownika już dopytują o nieodzowne zabawki.

Niedziela - dzień lenia

To powiedzenie idealnie opisuje rzeczywistość w domu Marcina Traczyka.

- Oj, nie chce się wstać z łóżka. Szczególnie, że maluchy serwują mi pobudki zazwyczaj o 5.30 – wzdycha.

się opuścić sypialnię, nie może zabraknąć wspólnego śniadania i kolejnej porcji codziennych zabaw.

- Po południu wybierzemy się na spacer do dziadków. Tam czekać będzie na mnie ciepły obiadek. Dodatkowo, dziewczynki pobiegają za kurami, a my oddamy się luźnej rozmowie – śmieje się.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors